Moja przygoda z językiem angielskim zaczęła się od przeczytania wszystkich dostępnych kryminałów Agaty Christie, której fanem jestem do dzisiaj.
Piszę o tym dlatego, że tłumaczenie dokumentacji budowlanych to praca nosząca znamiona pracy detektywa (tłumaczymy opis budynku, rozwiązania, którego nigdy nie widzieliśmy). Często pod koniec tekstu, gdy kolejne zdanie rozjaśni kontekst ledwo mogę się powstrzymać by nie krzyknąć wzorem Herculesa Poirot: I am an imbecile ... ale najważniejsze by powiedzieć to przed końcem tłumaczenia i samemu do siebie. |